Komisja Konferencji Biskupów Unii Europejskiej (COMECE) – komisja, składająca się z delegowanych biskupów, przedstawicieli 25 konferencji episkopatów Unii Europejskiej, po zebraniu w Brukseli w dniach 12-14 października, wydała oświadczenie w sprawie wojny w Ukrainie. Rozpoczyna się ono od wyrażenia głębokiego smutku z powodu „strasznych ludzkich cierpień zadanych naszym braciom i siostrom w Ukrainie przez brutalną agresję, zainicjowaną przez władze rosyjskie”.
Wiceprzewodniczący COMECE, biskup Mariano Crociata, z Latiny we Włoszech, w wywiadzie dla Radia Watykańskiego wyjaśnia takie a nie inne brzmienie słów o inicjatorze agresji: „Nie twierdzimy dokładnie, że jest to agresja jakiegoś kraju na inny kraj, lecz że jest to agresja władz politycznych jednego kraju, decyzja polityczna aktualnego rządu tego kraju, a nie kraju jako takiego. Ale jest to agresja”. W zapisie audio (vaticannews.va/it/chiesa/news/2022-10/ucraina-chiesa-dialogo-pace-vescovi-europa-comece.html) prezentuje się to tak: „decyzja polityczna aktualnego rządu tego kraju, a NIE kraju jako takiego”. „Non” biskup z Włoch powiedział tak głośno, jakby chciał, by usłyszano go od Kaliningradu po Władywostok.
Ciekawe, czy to oświadczenie przyjęto jednomyślnie. Bo to, że włoski Episkopat gotów jest na ofiarę z suwerenności Ukrainy w imię uniknięcia wojny atomowej, wiemy od jego przewodniczącego. Biskupi z innych krajów też rozgrzeszyli „kraj jako taki”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz