czwartek, 17 września 2020

Połowiczny powrót

 

Dziś mija 300 lat od zakończenia Synodu Zamojskiego. Wymownym znakiem ewolucji, jaką przeszli od tego czasu nie tylko spadkobiercy Unii Brzeskiej, lecz i rzymscy katolicy, jest dezaktualizacja ostatniego punktu tytułu siedemnastego „O relikwiach, cudach i czci wobec świętych”. Ogłasza się w nim, że „Grzegorza Palamasa Święty Synod nie tylko zakazuje na przyszłość czcić lub obchodzić jego święto, lecz nawet nie zezwala go wymieniać w naszym Kościele pod groźbą kar wyznaczonych dla schizmatyków”.

Zwierzchnik UKGK w latach 1984-2000 kardynał Myrosław Iwan Lubacziwski, w orędziu z 1994 roku „O jedności świętych Kościołów Bożych” napisał, że ukraińscy  grekokatolicy z dumą wspominają o wkładzie patriarchy Josyfa Slipyja w pojednanie teologiczne Wschodu i Zachodu. Chodziło o to, że „przez stulecia Kościół rzymski nie uznawał nauki św. Grzegorza Palamasa o theosis, czyli przebóstwieniu, jak mówią Ojcowie Kościoła. Przez te wątpliwości św. Grzegorza usunięto nawet z kalendarza liturgicznego i greckokatolickich liturgikonów”.

Gdy po Vaticanum II przygotowywano w Rzymie nowe wydanie Antologionu w języku greckim, na porządku dziennym stanął problem wspominania świętego Grzegorza Palamasa w drugą niedzielę Wielkiego Postu. Kongregacja Kościołów Wschodnich poprosiła o opinię Kongregację Nauki Wiary. Jej ówczesny prefekt kardynał Franjo Szeper „napisał list do patriarchy Josyfa z prośbą o poradę, gdyż patriarcha Josyf był wtedy jedynym greckokatolickim kardynałem i, oprócz tego, znanym specjalistą z teologii dogmatycznej”.

Wyznawca wiary Josyf Slipyj nie napisał, jak czytamy w orędziu, „pracy naukowej”, lecz zwyczajny list do kardynała Szepera, w którym wymienił argumenty przemawiające na korzyść „powrotu” św. Grzegorza Palamasa do katolickich ksiąg liturgicznych. W efekcie w wydanym w 1974 roku drugim tomie Antologionu zjawiło się oficjum ku czci świętego.  

Czas na łyżkę dziegciu. Jak zauważa teolog z Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie Wiktor Żukowśkyj, postać i nauczanie św. Grzegorza Palamasa w UKGK cały czas jest „białą plamą” i znajduje się „za zamkniętymi drzwiami”. I w drugą niedzielę Wielkiego Postu nie wspomina się go w liturgii. http://nz-theology.ucu.edu.ua/wp-content/uploads/2018/01/zhukovskyi-saint-gregory-palamos.pdf  

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz